Po co w niedzielę chodzimy to kościoła?
To pytanie może nieraz dźwięczało nam z tyłu głowy. Niby wiemy, a jednak zdarza nam się zupełnie nie rozumieć tego, co się dzieje podczas Mszy świętej. Albo nasza wiedza jest szczątkowa. Nie rozumiemy gestów, nie rozumiemy następujących po sobie części, bywamy rozkojarzeni, a pójście do kościoła zdaje się być tylko niedzielnym obowiązkiem i niestety czasem "odbębnieniem". Oczywiście nie dotyczy to wszystkich. Choć pewnie i my czasem chodzimy z jakimiś pytaniami dotyczącymi Eucharystii, ale nie szukamy odpowiedzi. A jaka jest odpowiedź na postawione pytanie? Aby być dobrym? Bo tak trzeba? Bo nakazują rodzice?
By spotkać Jezusa Zmartwychwstałego. To trzeba podkreślić i zaznaczyć. Zmartwychwstałego. To spotkanie, które jest decydujące dla naszego życia. Jest taka scena w Ewngellii ukazująca 2 uczniów idacych do Emaus. Spotykają na swojej drodze Chrystusa Zmartwychwstałego. Nie poznają go od razu. W drodze wyjaśnia im pisma, a wieczorem łamie dla nich chleb. Wtedy otwierają im się oczy. Ewangelista chce pokazać, że chrześcijanie wszystkich wieków spotykają Chrystusa zawsze w ten sam sposób, jak dwaj uczniowie z Emaus tzn. przy słuchaniu słowa i łamaniu chleba. To jest właśnie eucharystia.
Przed nami przygotowania do najważniejszych świąt w ciagu roku liturgicznego. Oddaje do Waszych rąk kolejny numer Echa Misji. Ufam, że informacje w nim zawarte pomogą dobrze przeżyć rozpoczynający sie czas Wielkiego Postu, a tym samym właściwie przygotować się do świąt Wielkiej Nocy. Niech Wam Pan Bóg błogosławi!
Ks. Łukasz O.
Proboszcz
Bierzmowanie jako znak tajemnicy
Jesteśmy chrześcijanami. Wierzymy w Jezusa Chrystusa, który żył na ziemi przed 2000 lat, umarł i zmartwychwstał. Znamy Go przede wszystkim ze świadectw Pisma Świętego, choć chcielibyśmy spotkać osobiście. Czy jest to jednak możliwe? Owszem, dzięki celebracjom kościelnym nazywanym sakramentami. Termin ten wywodzi się od łacińskiego słowa sacer i oznacza to, co święte, to znaczy należące do Boga. Tak więc sakramenty to święte ryty, obrzędy dzięki którym w tajemniczy, a jednak rzeczywisty sposób spotykamy Chrystusa. Rytów tych jest siedem:
1. Chrzest
2. Bierzmowanie
3. Eucharystia
4. Spowiedź
5. Namaszczenie chorych
6. Kapłaństwo
7. Małżeństwo
Do każdego sakramentu przynależy zewnętrzny znak, który mogę zobaczyć, usłyszeć, odczuć, a także niewidoczny skutek, działanie, które mogę przyjąć jedynie w wierze. O tym niewidzialnym działaniu, nazywanym łaską, wspominają modlitwy towarzyszące znakom.
To moc Ducha Świętego sprawia, że możliwe staje się spotkanie z Jezusem, a przez Niego z Ojcem.